Jak się tak człowiek na serio zabierze za uprawę warzyw, to po robocie i owszem, ma ochotę poczytać coś lekkiego, ale żeby o tych lekturach napisać, to już niekoniecznie. Od pisania wzrok się psuje i plecy garbacieją, więc lepiej dać sobie spokój, internet nie zrobi się przez to uboższy. Nie powiem, przyjemna perspektywa, kusząca i […]
↧